środa, 13 października 2010

Za Kolanko

Choruję :( sezon grypowy rozpoczęty ! Na ciekawsze stylizacje nie mam energii,więc wrzucam dość nudne zdjęcia ze spaceru ;) Zimowa ta jesień i nieprzyjemna. Moje plany jechania na FW do Łodzi stoją pod znakiem zapytania. Dlatego nie lubię planów, najczęściej są niewypałami.
Zdjęcia Kazio Bat







Ulubiony płaszcz Atmosphere
Kardigan ,którego rękawy wystają to River Island
Czapa Reserved
Zakolanki Cubus
Rajty z odcieniem fioletu Veneziana
Torba Nine West
Batki Zara
i mało widoczna sukienka vintage

26 komentarzy:

  1. kurcze no ten płaszczyk jest idealny! i zapięcie i długość i kolor ekstra! wyglądasz bardzo jesiennie fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda kochana, szkoda, ale nie ma tego złego...wykurujesz się i wtedy przyjedziesz do mnie:*

    OdpowiedzUsuń
  3. OOO Magdaleno na pewno ! :) Bardzo chcę Cię odwiedzić i Łódź poznać,więc jak nie teraz to za czas niedługi poszalejemy razem :* buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. ja się rozchorowałam tuż przez wyjazdem do Krk na Akademię w sierpniu :P, pomogło faszerowanie się fervexem

    OdpowiedzUsuń
  5. płaszczyk jest piękny, bardzo podoba mi się beret :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Peikny płaszczyk :D i buty!
    Szybkiego powrotu do zdrowia!
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. No to zdrowiej Tulipanno...a wyglądasz ślicznie...świetny płaszczyk, bardzo ciekawe rozwiązanie zapięcia...widzę fajne guziki....całość super.

    OdpowiedzUsuń
  8. super kolory :D bardzo fajnie wyglądasz :)


    Pozdrawiam
    Aurelia

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, lubię takie klimaty:) Zdrówka i jeszcze raz zdrówka Tulipanku:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczo wyglądasz :) Fajne buty.

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny jesienny zestaw ;) podoba mi się połączenie kolorów

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne kolory na Tobie. I ten płaszczyk i czapa...

    OdpowiedzUsuń
  13. Powrotu do zdrówka!
    Ja wchodząc na twojego bloga nigdy się nie nudzę...:)
    A jeśli chodzi o plany to życie nauczyło mnie żeby nic a nic nie planować...bo za przeproszeniem gówno wychodzi :)

    Wracając do stylizacji:
    Świetne kolory,zazdroszczę płaszczyka ;>

    OdpowiedzUsuń
  14. Torba jest piękna i śliczny kolor..Ja idę na FW, nie wybaczyłabym sobie gdybym nie poszła :) W końcu odbywa w moim mieście :)

    OdpowiedzUsuń
  15. a już myślałam, że ktoś Cię złapał za kolanko :)
    łączę się z Tobą w "bólach" ;) mnie też dopadła grypa, normalnie masakra ledwo trzymam pion ;) ale miło popatrzeć na fajne zdjęcia
    super jest ten płaszczyk z wielkimi guzikami

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny płaszcz..ma rewelacyjny fason!
    Dziekuje za przemiłe komentarze i życze szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdjęcia wcale nie nudne, piękne połączenie kolorów. Zdrowia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  18. hejj ; ) podoba mi się twój blog :*


    obserwuj mnie jeśli chcesz ;* <33

    OdpowiedzUsuń
  19. wyglądasz strasznie dostojnie ;) jestem za :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo optymistyczna stylizacja, a buty świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  21. płaszczyk bardzo urokliwy, jestem gorącą zwolenniczką wszelkich zakolanówek, skarpet i innych ocieplaczy, a zestaw wcale nie jest nudny!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja tego pięknego zestawu jeszcze nie skomentowałam? Jak to możliwe, że ten post mi umknął. Uwielbiam każdy element twojego dzisiejszego stroju!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wyglądasz uroczo. Jak taka mała poziomka :)
    Tez jestem chora. I nawet nie mam ochoty iść do lekarza ponieważ wiem, że zostanę zarejestrowana na "za dwa tygodnie". Zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  24. Wełniacha i płaszczyk rządzą. :)

    OdpowiedzUsuń