piątek, 11 grudnia 2009

Stilaga

"Bikinaiarze czyli wbrew szarzyźnie po krawacie ich poznacie !" to było modne hasło,które wiele mówi o ich stylu :-) Była to pierwsza istniejąca w Polsce subkultura . Wywodziła się z przedwojennych fascynatów kultury jazzowej i była częścią ogólnoświatowego ruchu działającego w różnych krajach pod różnymi nazwami. Bikiniarze (dżolleży ,eki, styladzy ,teddy boys) nosili buty na "słoninie",wysoko zaczesane fryzury utrwalane cukrem, kolorowe ekscentryczne zwłaszcza jak na tamte czasy ubrania,przykrótkie spodnie z czerwonymi skarpetkami i oczywiście szalone,wzorzyste krawaty.

Ostatnio pamięć o nich odświeżył mi świetny rosyjski musical "Bikiniarze" ("Stilagi"). Opowiada on Historię grupki młodych wesołych i kolorowych ludzi żyjących w sowieckiej szarej i smutnej Moskwie lat 50-tych. Podoba
Podobały mi się szczególnie stroje... genialne ! Świetna chorografia,porywające piosenki, bardzo ciekawie zdjęcia,a co ważne wszystko bez zbędnego ,ciągłego podkreślnia totalitarnego terroru.Naprawdę warto obejrzeć !
Oto jedna z moich ulubionych piosenek z filmu









Spódnica H&M /SH
Kamizelka TOPSHOP/SH
Pasek PCHLI TARG
Apaszka SH
Top MANGO
Niebieskie baleriny NN
Czerwone NEW LOOK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz