Oswoić Panterę !

Panterka zawsze kojarzyła mi się z "ekstrawaganckimi" paniami w wieku emerytalnym ,które noszą ją na głowie w formie wielkiej czapy lub okrywają ciała futrem o takim wzorze. Spotkać też można dyskotekowe pantery ściśnięte błyszczącym kusym materiałem w zamyśle "projektanta" będącym chyba sukienką ;) Takim panterom mówię stanowcze i zdecydowane NIE ! Rzadko kiedy coś o większej powierzchni nż szal czy torebka w tym wzorze wygląda dobrze. Myślałam tak do czasu kiedy oto w ciucholandzie wynalazłam marynarkę... Krój bojfrendowy ,ładny materiał ,duże cętki, założyłam i stwierdziłam ,że chcę się z nią zmierzyć w terenie :-) Kosztowała dychę ,więc nie było mi szkoda jej ewentualnego nie noszenia. Zestawiłam ją najbardziej neutralnie jak się dało, ciekawi mnie czy sadzicie ,że to udany zestaw i co w ogóle o panterce myślicie ? Ja przyznam ,że bardzo dobrze się w niej czułam i nosić ją będę chętnie :)

Marynarka MEXX sh
Koronkowa sukienka H&M sh
Buciory NEW YORKER
Torba NN
Szorty Levi's sh
Szal sh

Zdjęcia Kazio Bat