poniedziałek, 15 listopada 2010

Kalina Czerwona

Witajcie Szafiarki Drogie ! Dziś będzie bez zbędnego przedłużania, pogoda jest piękna ! Trzeba z niej korzystać, a nie spędzać czas przed monitorem ;) Bohaterem  dzisiejszego posta jest mini płaszczyk w ognistym kolorze. Wyszukałam go na przepastnym strychu mego domu ,ma co najmniej tyle lat co ja ;) Przeszyłam go nieco w ramionach ,ponieważ wcześniej wkład z poduszek  oraz dziwny krój robił ze mnie transformersa ,teraz jest ok . Torba to pamiątka po Mamie, nieco ją odświeżyłam .Naszyłam na sfatygowaną część przednią kawałek zamszu oraz wymieniłam pasek na ramię i  jest jak nowa :-) Całość w klimacie vintage.
Zdjęcia Gosia (kochana siostra :*)



Płaszczyk Vintage
Rajty Veneziana
Skarpetki Kapelutek H&M
Sukienka ,pasek ,torba Vintage
Saszki NN
Autor: o
Etykiety: , , ,

23 komentarze:

  1. lady_berona15 listopada 2010 04:51

    Fajnie ten plaszczyk wspolga z tym paskiem. Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  2. Keycat15 listopada 2010 04:56

    Płaszczyk boski i ten kolor,bardzo go lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. robaczek15 listopada 2010 05:06

    Bardzo stylowy płaszczyk i (chyba) fajny pasek, ale nie za wiele go widać:(

    OdpowiedzUsuń
  4. sananhan15 listopada 2010 05:19

    kurcze pozazdrościć takiego strychu:P

    OdpowiedzUsuń
  5. karolinka_99715 listopada 2010 05:37

    Bardzo mi się podoba! ;) Płaszczyk cudowny. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Natalka15 listopada 2010 06:29

    cudowne skarby vintage, płaszczyk i torebka niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Poppy Miau15 listopada 2010 06:51

    `super torba !!. ;]]

    OdpowiedzUsuń
  8. Barbara Bastamb15 listopada 2010 06:51

    Też zdobyłam taki czerwony skarb...pięknie...pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Weronika15 listopada 2010 08:03

    Mhmm płaszczyk jest miodzio ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy15 listopada 2010 08:39

    ostry kolor, lubię, lubię... do tego fantazyjnie przewiązany/zapięty pasek

    nietuzinkowy ten płaszcz

    OdpowiedzUsuń
  11. Marta15 listopada 2010 08:49

    Fajne rzeczy masz na tym strychu ;) Płaszczyk śliczny. Pasek przewiązany też na tak. Szkoda że torebki nie widać dokładniej.

    OdpowiedzUsuń
  12. marionachic15 listopada 2010 09:24

    ale śliczny kolor ma ten płaszczyk:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Marta15 listopada 2010 09:50

    Świetny płaszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kaffiarka15 listopada 2010 10:40

    fajny fason i ciekawy kolor - nie moge dociec czy bardziej makowy czy amarantowy

    OdpowiedzUsuń
  15. ThimbleLady15 listopada 2010 11:21

    ale energetyczny kolor płaszczyka, wygląda niesamowicie

    OdpowiedzUsuń
  16. ABC15 listopada 2010 11:25

    Piękna szalejesz !
    Pierwsza fotka - rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Unknown15 listopada 2010 22:35

    No i to jest prawdziwy oldschool... Uczyć się od tej Pani!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kathy16 listopada 2010 00:07

    Torba - mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Grająca Szafa Tulipanny16 listopada 2010 04:56

    Dzięki dzięki :)
    Co do paska ,to w jego środku jest złoty łańcuch przewleczony rzemieniem,bardzo ciekawy,w stylu Chanel.Następnym razem zobię zbliżenie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy18 listopada 2010 04:36

    Witaj Tulipanno, pięknie Ci w tej czerwieni. Ach uwielbiam ten Twój artystyczny smaczek w każdej stylizacji! Brakuje mi Ciebie na szafiarkach, ale właściwie tutaj jest chyba lepszy poziom oglądających :) Pozdrawiam/ Florka

    OdpowiedzUsuń
  21. Iwetto19 listopada 2010 07:21

    Świetnie zestawione, płaszczyk i pasek super :) Podoba mi się jeszcze sceneria ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Just Her Fashion19 listopada 2010 11:12

    Do twarzy Ci w czerwieni !

    OdpowiedzUsuń
  23. Grająca Szafa Tulipanny24 listopada 2010 06:10

    Miło ,że o mnie pamiętasz Florka :) wielkie dzięki :*

    Iwetto to sceneria mego rodzinnego miasteczka :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)