piątek, 27 sierpnia 2010

Beżu Beżu

Przez długie lata beż był kolorem  ,którego nie lubiłam ponieważ wydawał mi sę bezpłciowy,tak jak i brązowy.  Generalnie nie gustuję w kolorach ziemi i nie lubię ich oglądać na innych. Ostatnio jednak zanabyłam kilka rzeczy w kolorze kremowego beżu, oczywiście zestawiam go z czymś żywym,bo inaczej bym go jednak nie zniosła ;) Tło robi całkiem niezłe. Tu zestaw z ostatnio ponownie kochanymi spodniami ze strychu i pięknym szalem ,prezentem od Ukochanego. Wiązanie mokasynów dopasowałam do owego szala,wykorzystałam stare kawałki koronki :)

Obuw DEICHMANN
Spodnie VINTAGE
Top ATMOSPHERE
Marynara H&M
Biżu i szal prezenty
Zjęcia Kazoo

I piosenka Ragany ,która po koncercie strasznie mi się zagnieździła w głowie. Singiel promujący nową płytę Ragany. Świetny.

poniedziałek, 23 sierpnia 2010

NowegoMiastaZakątkówCzar

Uwielbiam spacery . Leniwe, długie z przystankami na kawę, lody i zdjęcia oczywiście ;) Maksymalny relaks. Najlepiej przy zachodzącym słońcu lub po zmroku ,kiedy miasto rozświetlają neony, ukazując piękno ,które ukrywa dzień.
Warszawskie Nowe Miasto
Zdjęcia Kazik Bat

Sukienka zanabyta w SH oczywiście ma ciekawy kolor,bo zależny od oświetlenia, na zdjęciach wygląda na bordową ,a jest ciemno fioletowa/fuksjowa ma też deliktną srebrną poświatę,pewnie dlatego klor wydaje się być zmienny.
Buty dobrane przekornie. Stwierdziłam ,że z obcasami jest zbyt sztampowo. Pomyślałam o mokasynach ponieważ są w estetyce retro tak jak sukienka ;) szare neutralne,mega wygodne. Kupiłam im różne wstążki i dobieram/wewlekam je odpowiednio do stroju :)
Zamiast paska ulubiona apaszka i miedziana też ulubiona biżuteria
Sukienka,apaszka SH
Mokasynki DEICHMANN
Torba NEW YORKER
Biżu prezenty od ukochanego i brata
Łokulary NN

niedziela, 22 sierpnia 2010

Fluo Szauuu !

Pojechałam z kolorami ;-) Tak jak lubię najbardziej ! Żywię wielkie uczucie do fluo kolorów,teraz marzy mi się kanarkowo żółty zimowy płaszcz !
Na 1 foto wyglądam jak trup wiem wiem ;)

Spódnica VINTAGE+DIY
Koszulka TOPSHOP SH
Apaszka VINTAGE
Zawieszka i pierścionek C&A
Sandały ZARA
a na wieczór miałam do tego jeszcze szary żakiet

środa, 18 sierpnia 2010

PEACE-LOVE-MUSIC ! Przystanek Woodstock 2010 !

Kostrzyn nad Odrą to miejsce skąd na przełomie lipca i sierpnia emanuje pozytywna energia ,która  sądzę ,iż później żywi sporą część populacji naszego Polandu na resztę roku ;) Radość ,spontaniczność ,powszechna wesołość ,maksymalny luuuz to klimat tego miejsca,a miejsce to ludzie,tych nie brakuje nigdy ,w tym roku około pól miliona :) Niesamowite wrażenia robi taka masa ludzi wkoło ,miasto z różnobarwnych namiotów ,poprzecinane gwarnymi drogami do sceny głownej, bazaku hand made, jedzenia, chillu w pokojwej wiosce Kryszny czy spacerze to jedego z 700 kranów ;)

Byłam po raz pierwszy,za namową mego Ukochanego (weteran ,bo to jego 8 Woodstock). Byłam pełna obaw... tłum? toitoi?namiot przez 4 noce?itd ;) ale wszystko to nic,to w sumie fajne ! Chyle głowy przed organizatorami tego mega przedsięwzięcia, to niesamowita praca logistyczna. Jurek Owsiak powinien być wpisany na listę bezcennych bogactw naszej kultury ;) Pokojowy patrol działa spawnie, podziwiam ich, tak dużo mają do ogarnięcia.

Niesamowite jest to ,że można się tak świetnie bawić za stosunkowo niewielkie pieniądze. Bilet do Kostrzyna,biletu wstepu czy opłaty za miejsce namiotowe nie ma. Jedzenie tzn. katering jest smaczny i niedrogi. Rajem są stoiska z rzeczami hand made. Jest tam wszystko ,instrumenty muzyczne ,biżuteria zupełnie unikalna, torby, koszulki czy bibeloty.

Pozytywnie zaskoczyli mnie ludzie ,którzy tam przyjeżdżają. Wszyscy wkoło są przyjaźnie nastawieni, pokojowo ,nie widziałam nic niepokojącego,wręcz przeciwnie ! Część woodstokowiczów była poprzebierana w zabawne recyklingowe stroje, co trzeci w peruce, oczywiście tęczowe irokezy, dredloki do pasa, ciekawe tatuaże, prawdziwi jabol-punkowie, emo nastolatki ,gotyckie lolitki  ... aż żałuję,że nie zrobiłam zdjęć ! Raj estetycznej różnorodności, która w nosie ma modę ;P Ja za dużo czasu chyba spędzałam we wiosce Kryszny ;) bo ubierałam się w stylu z nutką orientalną, spodnie alladynki ,etniczne wzory i biżuteria (piękne pierścionki sztuk dwie i naszyjnik to prezent od mego Kazia :*)
Od tego roku będę w Kostrzynie co roku ! I polecam każdemu kto nie był :-)))

 Łi ken dens ! nołmeter łot dej sej ;P
 Lubimy smalec ! ;p
 Miszcz drugiego planu ;) hmmm to wyglada właściwie jakbym ja była drugim planem tego Pana ;)

 Surrealizm !
 Można się w błotku potaplać ;)
 Jedno z trash feshionowych przybrań/przebrań. Fantazjaaaaa ;P
 Frisbee musiało być ! :D a na mnie alladynki załozone jako sukieka ;)
A na koniec pisenka zespołu Peyoti For President ,moje odkrycie tego sezonu. Dali niesamowity popis umiejetności i show ,jak na gorące brazylijskie  muzyczne ciacha przystało ;)

piątek, 6 sierpnia 2010

Uroczysko Topiło

Uroczysko Topiło to piękne odludne miejsce w samym sercu mojej ukochanej Puszczy Białowieskiej. Bardzo lubię tam przyjeżdżać ,być blisko przyrody, delektując się ciszą i zapachem lasu ... ;) Podczas wypadu w moje rodzinne strony zabrałam tam mego lubego. To magiczne miejsce idealne dla dwojga na odpoczynek... :) Przy okazji taka pseudo stylizacja czyli zwyklak spacerowy ;)
Za czasów "carskich" poprowadzono tory kolejki wąkotorowej,która woziła dygnitarzy piękną trasą przez Puszczę,a później za "sanacji" rozpoczęła się rabunkowa gospodarka pierowtnego lasu i naturalny zbiornik stał się miejscem gdzie "topiono" wycięte bale drewna poddając je hartowaniu. Teraz wędkarze, trzy leśniczówki,kilka domów ,kilku turystów i sklep pod arcy zabawną nazwą "Oszoł" ;)
Zdjęcia- Ukochany Kazio



Sukienka VINTAGE
Sandały ZARA
Torba VINTAGE
Chusta z koronki fluo NN
Serce C&A
Marynarka H&M

czwartek, 5 sierpnia 2010

Koronka Na Wysokości

Bluzka wyszyukana w Maminej szafie zawsze zachwycała mnie koronkową wstawką na rękawach,wysokimi mankietami i ogólnym dystyngowanym charakterem. Ma kolor kości słoniowej i jest jedwabna. Uwielbiałam kiedy Mama ją miała na sobie,ponieważ idealnie do niej pasowała. Dobrałam do niej bryczesy przed kostkę eksponującyce wysokie szpilki. Przez to moje kończyny dolne wyglądają na dłuuuuuugie ;) zamiast paska koronkowy szal, perłowa blado-różowa kopertówka.
Bryczesy/kopertówka/bluzka VINTAGE
Szpilki SPRING